Moc siostrzeństwa – Ann Linhart
Kobiety tej Ziemi łączy niezwykła więź. Pomimo widocznych na powierzchni różnic wszystkie tak samo czujemy, tak samo pragniemy, tak samo tęsknimy za czymś często nienazwanym, mieszkającym w rzece pamięci kobiecego dziedzictwa. W naszych brzuchach nosimy tę samą tajemnicę narodzin, śmierci i odrodzenia. Istniejące w nas wspólne jakości sprawiają, że razem, naturalnie i bez wysiłku potrafimy utkać sieć wsparcia, miłości i jedności. Gdy sieć ta powstaje, obejmuje swoim zasięgiem wszelkie życie a nas same zasila jedną z najpotężniejszych mocy – istotą siostrzeństwa.
Siostrzeństwo jako pierwotna potrzeba bliskości oraz symbolicznej nierozerwalności jednakowych wszystkim czującym córkom Ziemi wizji pokojowego świata, wyrasta prosto z naszych korzeni. Sięgają one głęboko do wnętrza łona każdej kobiety, łącząc się tam ze Źródłem. Z tego miejsca połączenie jest tak silne, że wszystko dzieje się w zasadzie samo, wystarczy jedynie nasza obecność i intencja. Wspólnie możemy uwalniać wypłowiałe przekonania o tym, co ‘powinnyśmy’ i ‘musimy’, uzdrawiać wciąż jeszcze obecne w nas traumy, żegnać to, co już nam nie służy i powstrzymuje od życia naszą prawdą i pełnią. Z pomocą innych kobiet możemy dokonywać niemożliwego, o cudach nie wspomnę;) Możemy przeciwstawiać się niesprawiedliwości, robić przewroty, zwoływać wiece i transformować starą rzeczywistość. Ale przede wszystkim razem dużo szybciej możemy powracać do siebie, przypomnieć sobie kim naprawdę jesteśmy i po co Tu przyszłyśmy. Każda z nas ma szczególne supermoce i każda jest wyjątkowo niepowtarzalna. Dzisiejszy real afirmuje wrażenie oddzielenia i wzmacnia w nas lęk przed byciem niedostatecznie dobrą, niewystarczającą. Zazdrościmy, zaczynamy się porównywać a ze strachu przed byciem ‘gorszą’ stajemy się sobie wrogie. Rzeka życia przestaje w nas swobodnie płynąć. Dlatego siostrzeństwo jest teraz szczególnie istotne. Energia kobiecego wsparcia łączy i jednoczy zastępując tym samym nawyk porównywania się czymś budującym i wspierającym – inspirowaniem się. Zaczynamy widzieć swoje talenty i wzajemne piękno, ponieważ nasze własne zostało zauważone i docenione. W siostrzanej tafli wszystkie jesteśmy równe, każda wystarczająca i warta miłości.
Przykładem sisterhood, które ma konkretną formę jest jedna z prastarych tradycji linii żeńskiej – tradycja kręgu kobiet. Zwoływane od tysięcy lat kobiece kręgi obecnie powracają dla nas, dając wsparcie i okazję do tego abyśmy obudziły się ze snu. Sen zaś to życie bez świadomości tego, kim jesteśmy, bez brania odpowiedzialności za nasze doświadczenia w ziemskiej podróży. To ciągłe odgrywanie roli ofiary zamkniętej w pudełku z napisem ‘magia nie istnieje’ albo ‘zawsze tak było’ czy ‘wszyscy tak robią’. A gdy wołam kobiety by usiadły ze mną w kręgu, dzieje się właśnie magia. Przed każdym spotkaniem przychodzi do mnie jakaś wskazówka. I wiem już wtedy, co tym razem będzie ważne, o czym wspólnie popłyniemy. Wierzę, że pojawią się dokładnie te, które mają się pojawić, dlatego nie dziwią mnie niesamowite zbiegi okoliczności. Gdy słyszę: “nie wiem jak tu trafiłam, zupełnie tego nie planowałam, ale czuję, że miałam tu być…”, wiem, że to Wszechświat poprowadził.
Zatem kochana, wystarczająca i warta najwspanialszych rzeczy kobieto, gdy pragniesz poczuć siłę i moc siostrzeństwa i poznać prawdę o sobie, przejrzyj się w oczach swoich sióstr. Tych nieznajomych i bliskich, których życie naturalnie przeplata się z Twoim, mimo że widujecie się rzadko. Tych, które mają dla ciebie coś więcej niż dobrą radę – uważną obecność. Tych, które często widzą coś więcej niż ty sama – niepowtarzalny odcień twojego wewnętrznego światła. Usiądź z nimi i bądźcie jednością, czując się nawzajem i dając sobie przestrzeń by być sobą najprawdziwszą. Spójrzcie sobie w oczy i razem wypowiedzcie ‘Aho’. Wszechświat odpowie…
Nice and easy – siostrzeństwo w praktyce:
- zamiast oceniać i porównywać się czerp inspirację i wzrastaj. Zazdrość odzwierciedla bowiem twój własny potencjał i niewykorzystany talent
- pamiętaj, że sama możesz być inspiracją dla innych
- staraj się być przejrzysta i autentyczna wśród innych kobiet
Ann Linhart
założycielka Świątyni Kobiecości
SelfLove (annlinhart.com), przewodniczka kobiet na drodze
do pokochania siebie i budzenia kobiecej mocy.
Dla czytelniczek Woman in the World mamy 20% zniżki na transformujące sesje osobiste z Ann. Szczegóły i zgłoszenia przez formularz kontaktowy na www.annlinhart.com