Najbardziej pożądany agent w mieście – Krzysztof Piłacik

„Zawsze pragnąłem wiele od życia i wiedziałem, że nieruchomości są przepustką do realizacji tych pragnień”.

Rozmawiała Anna Rączkowska
Zdjęcie: Ania RadomskaPhotography

Jak to się stało, że zająłeś się nieruchomościami?
Moja żona długo się tym interesowała, dużo czytała, oglądała, pytała ludzi, aż pewnego dnia poznała właściciela agencji, który stał się naszym mentorem i nauczył nas podstaw tego biznesu – tak to się zaczęło. Najpierw pracowaliśmy razem z nim, a później odkupiliśmy agencję, która istniała na brytyjskim rynku od 30 lat. Przeprowadziliśmy rebranding, określiliśmy wizję jej dalszego rozwoju, naszą misję i wartości, którymi się na co dzień kierujemy. Od tamtej pory nieustannie rozwijamy OSHIN NuConcept i współpracujących z nami klientów, mając w sercu naszą misję „wzbogacania życia ludzi poprzez nieruchomości”.

Czy łatwo było stawiać pierwsze kroki na brytyjskim rynku nieruchomości?
Przyznam szczerze, że nie było to łatwe. Kiedy zaczynaliśmy, nie mieliśmy znajomości ani dużego budżetu – na zakup agencji wzięliśmy kredyt. Startowaliśmy z żoną od zera, wszystko robiliśmy sami – od obsługi klienta i budowania relacji przez znajdowanie domów aż po trywialne rzeczy, takie jak sprzątanie biura.

Co motywowało Cię do tego, aby rozwijać się w tej branży pomimo trudności?
Motywowały mnie wielkie marzenia. Zawsze pragnąłem wiele od życia i wiedziałem, że nieruchomości są przepustką do realizacji tych pragnień. Poza tym uważam, że jest to jedna z najbardziej stabilnych branż i jeśli inwestować pieniądze w Anglii, to przede wszystkim właśnie w nieruchomości. Ziemi nie da się „doprodukować”, ludzi przybywa, a ceny z roku na rok rosną.

Wielu mieszkańców Zjednoczonego Królestwa, zwłaszcza Polacy, zadaje pytanie: dlaczego brytyjskie nieruchomości są tak drogie?
Drogie w porównaniu z czym? Anglia jest jednym z najlepszych miejsc do zakupu nieruchomości ze względu na rewelacyjny system kredytowania. Mogę tu przytoczyć historię znajomej, która jest pielęgniarką w Polsce i tam nie było jej stać na zakup jakiegokolwiek mieszkania, żaden bank nie chciał jej udzielić kredytu. Ale wyliczyliśmy, że w Anglii – przy odpowiedniej strategii finansowej, którą dla niej ułożyliśmy – może sobie pozwolić na zakup domu w Liverpoolu. Wielu naszym klientom na początku wydawało się, że nie stać ich na dom w Anglii, jednak w trakcie współpracy z nami trzymali się obranej strategii i dziś są właścicielami nieruchomości w UK.

A jak Brexit wpłynął na ten rynek?
Nie wiem, jaki udział miał w tym Brexit, ale obecnie ceny zakupu i wynajmu są wysokie, mimo to rynek kwitnie i ma się bardzo dobrze. Mamy bardzo dużo zapytań z Polski o możliwości inwestowania w nieruchomości w Anglii.

Jaka jest obecnie sytuacja na rynku nieruchomości? Czy to dobry moment na zakup własnych czterech kątów?
Zawsze jest dobry moment na zakup domu. Jeśli chcesz zostać w tym kraju, to jak najszybciej powinnaś kupić sobie lokum. Po co spłacać kredyt komuś, jak możesz sobie. Tym bardziej, że oferty kredytowe w Anglii są bardzo korzystne. Zanim jednak zdecydujesz się na konkretną nieruchomość, warto poradzić się w tej kwestii eksperta, który sam inwestuje i ma w tym doświadczenie – wie, na co zwrócić uwagę przy wyborze i czego unikać. Wielu klientów zwraca się do mnie, żebym im w tym pomógł.

Wolisz robić interesy z mężczyznami czy z kobietami?
Płeć nie ma dla mnie znaczenia. Uwielbiam rozmawiać z kobietami, ale na rynku nieruchomości – w kontekście inwestycji – wciąż mam do czynienia częściej z mężczyznami. A szkoda, bo to bardzo wdzięczna branża do rozwoju finansowego również dla kobiet. Liczę na to, że będę miał przyjemność współpracować z większą liczbą inwestorek.

Jakie są teraz trendy na rynku nieruchomości?
Na tym rynku trudno mówić o trendach, wszystko zależy od zasobności portfela. To, co jest najlepsze dla pani X, może być najgorszym rozwiązaniem dla pani Y. Dlatego zawsze pytam klienta, po co chce inwestować? Jaki ma w głowie plan? Wtedy mogę przygotować odpowiednią strategię.

Czy zgłaszają się do Was Polacy z prośbą o pomoc w zakupie domu?
Kupiliśmy angielską agencję i większość naszych klientów pochodzi z Anglii. Ale coraz więcej osób wie, że jestem Polakiem i obecnie mamy już całkiem sporo klientów z Polski. Często trafiają do mnie osoby, które nie miały dobrych doświadczeń z inną agencją i proszą o pomoc w odkręceniu i wyprostowaniu różnego rodzaju spraw dotyczących wynajmu lub sprzedaży.

Jakie usługi oferujesz swoim klientom?
Pomagamy dobierać najlepsze inwestycje z największą stopą zwrotu, wspieramy ich przy sprzedaży i zakupie nieruchomości. Prowadzimy również pełną obsługę domów inwestorów – od wynajmu aż po załatwianie napraw, remontów i wszystkich koniecznych certyfikatów. Służymy naszą wiedzą i wieloletnim doświadczeniem w branży nieruchomości. Klienci, którzy raz doświadczą naszego serwisu, zostają z nami na lata.

Kontakt:
KRZYSZTOF PIŁACIK
OSHIN NU CONCEPT
www.oshinnuconcept.co.uk
Facebook: Oshin.NuConcept.Real.Estate
E-mail: oshinproperties@gmail.com
Tel.: 07835733180

Share this...