Jaka Ona jest. Maja Hyży

Brałaś udział w „X Factorze”, widzowie znają Cię też z programów „Szansa na sukces” i „Twoja twarz brzmi znajomo” oraz z finału eliminacji do konkursu „Eurowizja”. Jak ważne były te wystąpienia w Twojej karierze?
Wszystkie programy, w których brałam udział, bardzo mnie cieszyły. Uwielbiam programy muzyczne, w planach mam kolejne. Każdy program to nowe doświadczenie. Przyjmując propozycje telewizji, kieruję się zawsze myślą, żebym sama bawiła się równie dobrze jak telewidzowie.

Pochodzisz z muzycznej rodziny, to dziadkom zawdzięczasz miłość do muzyki?
Tak, miłość do muzyki mam po dziadku.

Fot. Dorota Fraczyk

Masz za sobą związek, bolesne rozstanie, ale podkreślasz, że teraz czujesz się szczęśliwa. Znalazłaś receptę na udane życie we dwoje?
Hm, dobre pytanie. Myślę, że receptą jest wybór odpowiedniego partnera i dobre nastawienie. Jestem szczęśliwa. Dzięki Konradowi mogę się spełniać zawodowo, wspiera mnie na każdym kroku, dzieciaki go kochają. Czego chcieć więcej! Najważniejsze jest zdanie sobie sprawy z własnych oczekiwań. Jak już je znamy, wtedy szczęście jest łatwiejsze do osiągnięcia.

Twój związek jest dowodem na to, że miłość można znaleźć dosłownie za rogiem.
I na klatce schodowej (śmiech). Poznałam Konrada między klatką a osiedlową furtką. Kto by pomyślał, że ten wysoki, przystojny mężczyzna, którego widywałam od czasu do czasu, będzie ojcem moich dzieci. Życie jest tak zaskakujące, każdy dzień może je całkowicie zmienić.

Czego oczekujesz od swojego partnera?
Lojalności, zrozumienia, czułości. Taki mężczyzna będzie ze mną szczęśliwy do końca życia.

Fot. Dorota Fraczyk

Fani uwielbiają Twoją otwartość i szczerość. Czy dla Ciebie ważne jest to, co ludzie o Tobie myślą?
Dojrzałam do tego, że nie dbam o to, co myślą o mnie inni. Ważne, że to, co robię, jest zgodne ze mną, moją filozofią. Dostaję fantastyczne wiadomości od osób, które uważają, że swoją otwartością i odwagą pomagam innym. Bardzo mnie to cieszy. Jeśli ktoś dzięki mnie może mieć lepszy dzień, to i ja jestem szczęśliwsza.

Pochodzisz z Kołobrzegu, mieszkasz w Warszawie. Gdzie czujesz się bardziej jak w domu?
Warszawa to mój dom od dawna. Tu mieszkam, pracuję, wychowuję dzieci. Tu mam swoją miłość.

Nad czym teraz pracujesz? Planujesz jakieś nowe projekty?
Aktualnie przygotowuję się do wydania singla oraz do festiwalu w Opolu.

Fot. Dorota Fraczyk

Czy fani będą mogli Cię wkrótce gdzieś zobaczyć?
Moi fani mogą mnie oglądać na bieżąco na moim Instagramie. Najbliższe wydarzenia muzyczne, w których mam przyjemność wziąć udział, to koncert telewizyjny z okazji Dnia Matki i festiwal w Opolu. Na wakacje, tuż po narodzinach mojej drugiej córeczki, szykuję letnie występy telewizyjne. Serdecznie wszystkich zapraszam.

Share this...