Temat miesiąca: Lipodemia
Nieproporcjonalnie duże nogi w porównaniu do szczupłej talii, brak efektów odchudzania pomimo morderczych treningów i restrykcyjnej diety, wiecznie opuchnięte i zmęczone nogi (zwłaszcza po całym dniu), siniaki nawet po lekkim dotknięciu… Brzmi znajomo? Być może to nie „taka uroda” ani „figura gruszki”, tylko poważna choroba – lipodemia.
Lipodemia, inaczej obrzęk tłuszczowy, charakteryzuje się nadmierną ilością tkanki tłuszczowej na kończynach. Chociaż świat nauki pierwszy raz usłyszał o niej w latach 40. ubiegłego wieku, dopiero niedawno naukowcy i klinicyści uznali ją za poważny problem zdrowotny, a nie tylko estetyczny. Według statystyk choroba dotyka ok. 10% kobiet na całym świecie. Wciąż jest mało znana, nawet wśród profesjonalistów ochrony zdrowia. Nierzadko mija wiele lat, a chore kobiety odwiedzają różnych lekarzy, zanim zostanie postawiona właściwa diagnoza. Lipodemia to nie defekt kosmetyczny, a schorzenie znacznie obniżające jakość życia. W późniejszych stadiach może nawet doprowadzić do niepełnosprawności, dlatego kluczowe jest reagowanie na wczesnym etapie.
Głównym objawem lipodemii jest dysproporcja pomiędzy kończynami a tułowiem. Najczęściej nadmiar tkanki tłuszczowej jest zlokalizowany na kończynach dolnych, ale u ok. 30% pacjentek choroba obejmuje także kończyny górne, głównie ramiona. Co ważne – nigdy nie są zajęte stopy i dłonie, co daje efekt „bransoletek”. Tkanka tłuszczowa rozkłada się zawsze obustronnie. Innymi symptomami są ból i tkliwość przy dotyku, a także nadmierna skłonność do siniaków. Choroba dotyka kobiety i z prawidłową masą ciała, i z nadwagą czy otyłością. Bardzo charakterystyczne jest to, że tłuszcz lipodemiczny nie reaguje na ćwiczenia i diety odchudzające, dlatego nawet po znacznej redukcji masy ciała nogi pozostają nieproporcjonalnie duże. Objawy najczęściej pojawiają się w okresie zmian hormonalnych, tj. podczas dojrzewania, w ciąży czy w trakcie menopauzy. Dużą rolę w patogenezie odgrywa także genetyka – praktycznie każda z pacjentek ma w rodzinie kobietę z podobnymi dolegliwościami.
Lipodemia nadal jest chorobą dość tajemniczą. Nie tylko wielu profesjonalistów ochrony zdrowia nie ma pojęcia o jej istnieniu, ale też naukowcy nie są zgodni co do jej etiopatogenezy. Diagnostyka opiera się przede wszystkim na badaniu fizykalnym i dokładnie zebranym wywiadzie. Konieczne jest przeprowadzenie badań laboratoryjnych oraz badania USG Doppler żył kończyn dolnych. Umożliwia to holistyczne podejście do pacjenta i kompleksowe zdiagnozowanie problemu.
Prowadzeniem leczenia tej przypadłości powinien zająć się doświadczony lekarz, gdyż istnieje wiele innych chorób o podobnym obrazie.
Leczenie lipodemii jest trudne i wymaga dużego zaangażowania zarówno samej pacjentki, jak i całego zespołu leczniczego. Niestety nie ma cudownego leku ani jednego zabiegu, który pozwoliłby się uporać z obrzękiem tłuszczowym. Działania muszą być regularne i obejmować wiele aspektów.
Podstawą leczenia zachowawczego jest kompresjoterapia. Najlepsze efekty daje regularny manualny drenaż limfatyczny uzupełniony o sesje przerywanego ucisku pneumatycznego (tzw. nogawki „boa”), a także codzienne noszenie wyrobów uciskowych. Obecnie wiele fi rm oferuje tego typu produkty (np. pończochy i rajstopy uciskowe), ale należy pamiętać, że muszą to być wyroby medyczne dobrane indywidualnie dla danej pacjentki pod kątem jej potrzeb.
Zdecydowana większość pacjentek cierpiących na lipodemię ma także problemy z żylakami. Odpowiednie leczenie niewydolności żylnej zmniejsza uczucie „ciężkich nóg”, a także zapobiega nałożeniu się obrzęku limfatycznego.
Ważną rolę w leczeniu obrzęku tłuszczowego odgrywa regularna aktywność fizyczna. Nie tylko pomaga w redukcji nadmiernej „nielipodemicznej” tkanki tłuszczowej, ale także zapewnia naturalny drenaż.
Najkorzystniejsze są treningi w wodzie – pływanie czy aqua jogging.
Do tej pory nie przeprowadzono badań dowodzących skuteczności jednej konkretnej diety. Dobre efekty daje wykluczenie wszelkich produktów wysokoprzetworzonych i wprowadzenie do diety jak największej ilości warzyw, owoców i innych produktów bogatych w antyoksydanty, np. orzechów, przypraw i ziół.
Kolejnym elementem jest leczenie chorób współwystępujących, takich jak nadwaga, otyłość, insulinooporność czy inne zaburzenia endokrynologiczne. Należy jednak pamiętać, że postępowanie zachowawcze ma za zadanie złagodzenie objawów takich jak ból, tkliwość i opuchlizna, a także zapobieganie progresji choroby. Jeżeli postępowanie zachowawcze jest niewystarczające, kolejnym etapem leczenia jest leczenie zabiegowe, czyli liposukcja. Operacja powinna być wykonana przez doświadczonego w operowaniu lipodemiczek chirurga plastycznego ze względu na skomplikowany charakter choroby. Liposukcja, jak każda operacja, niesie za sobą ryzyko powikłań, np. uszkodzenia naczyń limfatycznych, i w konsekwencji obrzęku limfatycznego, a także nierówności na skórze. Pomimo ryzyka powikłań w wielu przypadkach jest ostatnią deską ratunku.
Niezwykle ważne jest zdiagnozowanie choroby na wczesnym etapie. Pozwala to uniknąć poważnych powikłań, np. wtórnego obrzęku limfatycznego. Nieleczona lipodemia prowadzi nie tylko do znacznego obniżenia jakości życia i problemów psychologicznych, może doprowadzić nawet do niepełnosprawności.
Dr Katarzyna Wójcik
Lekarz flebolog
Profesor CMKP, Dr hab n. med. Łukasz Paluch
Lekarz flebolog
Warszawski Instytut Naczyniowy Doppler to miejsce, które powstało w celu zapewnienia kompleksowej opieki pacjentom cierpią cym na choroby naczyniowe oraz obrzęk tłuszczowy. W leczeniu tego typu schorzeń istotne jest, by pacjent w jednej placó wce mógł otrzymać kompleksową pomoc ze strony bardzo dobrze wyszkolonego i doświadczonego zespołu. Nasz zespół spełnia te kryteria, dlatego jesteś my w stanie zaoferować Państwu opiekę na najwyż szym poziomie. W Doppler Instytut pacjent cierpiący na choroby naczyń oraz obrzęki otrzyma pomoc na każdym etapie – od diagnostyki przez leczenie aż po profilaktykę. W skład naszego zespołu wchodzą lekarze wszystkich specjalności koniecznych do leczenia tych patologii, dzięki czemu jesteśmy w stanie pomóc każdej grupie pacjentów.