Zachęcam kobiety do stawiania siebie na pierwszym miejscu

Joanno, jesteś właścicielką biura księgowego. W czym specjalizuje się Twoja firma? Komu możecie pomóc?
Tak, jestem właścicielką biura księgowego, które mieści się w Rugby, mamy również oddział w Derby. Zajmujemy się rozliczeniami podatków dla małych i średnich biznesów, rozliczeniami VAT, CIS oraz PAYE. W tym roku będziemy obchodzić 10. rocznicę naszej działalności.

Nie tylko podatkami żyjesz na co dzień. Powiedz nam, czym jest projekt „Siła kobiety”? Jak narodził się ten pomysł?
Moją pasją jest wspieranie kobiet w różnych dziedzinach – zarówno zawodowych, jak i prywatnych. Uważam, że kobiety są niezwykłe, a ich dokonania nie zawsze są doceniane przez mężczyzn. W większości rodzin kobieta stanowi fundament, na którym opierają się wartości całej rodziny. Jest to cudowna rola, ale moim marzeniem jest to, by kobiety nie zapominały przy tym o sobie. Każda z nas zasługuje na szacunek, miłość, szczęście oraz możliwość robienia kariery. Ważne jest, abyśmy pamiętały, że dla samych siebie to my jesteśmy najważniejsze. Od lat zachęcam moje najbliższe koleżanki do stawiania siebie na pierwszym miejscu. Nie chodzi mi o bycie samolubną, ale o to, żeby pamiętały o sobie i o tym, że są nie tylko żonami i matkami, ale przede wszystkim kobietami, które mają swoje pragnienia, ambicje i prawo do szczęścia.

Kogo zapraszasz do swoich programów? Kim są te kobiety?
Podczas pandemii narodził się we mnie pomysł na wspieranie moich klientek, które przechodziły trudne chwile ze względu na lockdown, a ich biznesy znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, co miało również wpływ na stan emocjonalny tych kobiet i często generowało problemy rodzinne. Zaczęłam od zapraszania moich koleżanek i klientek na live’y. Była to forma pomocy mentalnej i biznesowej, takie lokalne oświadczenie, że wciąż funkcjonują zawodowo. Ta mała idea przerodziła się w coś większego, zostałam zachęcona do podejmowania takich działań na szerszą skalę. I tak do grona moich rozmówczyń zaczęły dołączać kobiety z różnych stron świata, które miały odwagę zmienić swoje życie i poprowadzić je w zgodzie z własnymi zasadami i pragnieniami.

Jak myślisz, jaką wartość dajesz kobietom poprzez swoje audycje?
Chociaż dopiero buduję tę społeczność, to już teraz otrzymuję wiele wiadomości, z których wynika, że to, co robię, jest bardzo budujące. Moje rozmówczynie zainspirowały wiele kobiet, a to grono powiększa się każdego dnia. Sprawia mi to nie tylko wielką satysfakcję, ale też radość. Siła kobiety jest większa, niż ona sama myśli. Dla naszych rodzin i dzieci jesteśmy w stanie zrobić wszystko – to wydaje się takie oczywiste. Kiedy przyjrzymy się przeciętnej rodzinie, zaobserwujemy, że chłopcy mają dużo większą swobodę w podejmowaniu decyzji, od dziewczynek oczekuje się, że dostosują się do wymogów rodziców lub otoczenia. Chciałabym, żeby to się zmieniło. Wydaje mi się, że i tak jest już lepiej, niż kiedy ja byłam dzieckiem, ale wciąż jest to dość powszechny i mocno niesprawiedliwy mechanizm.

Jakie masz plany na najbliższe lata? Są one związane z kobietami?
Mam wiele planów dotyczących moich biznesów (niedawno zaczęłam inwestować w nieruchomości), ale są one związane również z grupą i myślę, że to będzie fascynujący rok. Niedługo zaczniemy się spotykać też na żywo, co mnie bardzo ekscytuje.

JOANNA BRUTY
Facebook: joanna.bruty
mbtaxrugby
zyjodwaznieizpasja