Fabryka myśli

Myśli są wytworem umysłu. Poprzez myśli mózg generuje emocje i zachowania. Gdy myślimy, to znaczy że: analizujemy, uogólniamy, porównujemy, a nawet i wnioskujemy (sięgając do pamięci, myśląc o symbolach, dźwiękach czy obrazach). Dlatego bardzo istotne jest to, żeby zdać sobie sprawę z tego, iż myśli nie są rzeczywistością. Są tylko i wyłącznie naszą interpretacją siebie i rzeczywistości. Interpretacje te mogą być błędne. Myśli to nic innego, jak impuls elektryczny, który przechodzi do naszego mózgu poprzez obwód neuronalny.

Czy zastanawiacie się, po co potrzebne są nam myśli?

Dzięki nim umysł czerpie moc ze swoich zasobów poznawczych, z których korzysta na co dzień. Myśli mają możliwość zmieniania naszego zachowania czy oddziaływania na decyzje i uczucia, których doświadczamy. Mają one bardzo duży wpływ na naszą osobę – czasem większy, niż mogłoby nam się wydawać. Działają one również na nasze samopoczucie. Niejednokrotnie można zauważyć, że osoby, które myślą negatywnie, częściej doświadczają przykrych zdarzeń. Natomiast osoby myślące pozytywnie żyją lepiej i są szczęśliwsze. Dlatego praca nad optymizmem jest niezmiernie ważna. Czasami zdarza się, że dopada nas natłok myśli, który utrudnia nam funkcjonowanie. Ciężej jest nam się skupić na wyznaczonym zadaniu, a czasami jest to w ogóle niemożliwe. Osoby, które cierpią na taką właśnie przypadłość, mogą próbować szukać pomocy u specjalisty.

Każdemu z nas zdarza się, iż czuje się przytłoczony swoimi myślami. Potrafi ą one się kłębić, rozrastać do niebotycznych rozmiarów. Nastaje wtedy taki czas, że w pewnym momencie nie wiadomo, co z nimi zrobić i w jaki sposób je okiełznać. Powszechna wiedza mówi, iż 20% naszych myśli znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Natomiast duża część z nich po prostu wpada nam do głowy i równie szybko z niej wypada.

Ale to my osobiście tym myślom nadajemy znaczenie. Czasami zdarza się tak, iż sądzimy, że są one rzeczywistością. Dzieje się tak podczas fuzji poznawczej. Oznacza to, że skupiamy nasze myśli na tym, co mówią one o świecie oraz o nas samych, nie koncentrując się na tym, co występuje w realnym życiu. Fuzja ta sprawia, iż wierzymy w prawdziwość tych myśli, a co za tym idzie – możemy je realizować. Doskonałym przykładem jest myślenie: „nie dam rady wykonać danej czynności, zatem nawet nie podejmuję próby nauczenia się jej wykonania, albo zrobię ją w ograniczonym stopniu”.

Rozwiązaniem tej sytuacji jest dyfuzja. Czyli działanie odwrotne do fuzji. Polega ono na tym, aby postrzegać swoje myśli jako tylko i wyłącznie myśli. To jest świadomość, że obrazy, które pojawiają się w naszej głowie, a także słowa, zdania i wyobrażenia, to nadal są tylko myśli. Dyfuzję rozpoznajemy po tym, że nasze myśli rozpoczynają się od słów: „myślę, że…”. Porównując myśli fuzyjne do dyfuzyjnych, to sytuacja o wykonaniu danej czynności wyglądałaby następująco: „myślę, że nie dam rady wykonać tej czynności”. Stosując takie stwierdzenie, pozwalamy sobie na nabranie dystansu do swoich wyobrażeń.

Myśli są tylko myślami, i nie muszą być prawdziwe. To my decydujemy, ile czasu im poświęcimy i co z nimi zrobimy. Jednakże, myślenie zajmuje nam większą część życia i nie sposób jest uniknąć błędów podczas tej czynności. Najważniejsze jest to, że nie świadczy ono o tym, jakimi jesteśmy ludźmi.

Głowa jest niczym fabryka myśli. Dzięki niej mamy możliwość regulowania swoich emocji. Wyciszenia się, zrozumienia, podchodzenia do czegoś z dystansem. Do przemyślenia pewnych spraw i podjęcia odpowiednich kroków w ważnej dla nas sprawie. I to tylko wyłącznie od nas zależy, jakie myśli będzie produkowała nasza fabryka. Czy będą one negatywne czy pozytywne. Czy będą one popychały nas do rozwoju czy będą destrukcyjne. Nikt poza nami nie zna naszych myśli, dopóki się nimi nie podzielimy.

Myślenie jest swobodnym analizowaniem marzeń – czymś – czego nikt nigdy nie będzie w stanie nam odebrać.

Równie ważne jest też wsparcie samego siebie poprzez motywujące i pozytywne wewnętrzne dialogi. Dzięki nim możemy odrzucić negatywny tok myślenia. By poprawić swoje nastawienie, warto zadbać o regularne dostarczanie endorfin do mózgu. Bardzo dobrym sposobem jest aktywność fizyczna, przebywanie na świeżym powietrzu czy realizowanie swoich pasji. Zbilansowana dieta, spotkania z przyjaciółmi czy rodziną również mogą mieć niebagatelny wpływ na dobre samopoczucie, zdrowie, a co za tym idzie – również i umysł. W naszym życiu często spotykamy się z tak zwanymi „czarnymi myślami” i warto w tym przypadku wiedzieć, jak możemy sobie pomóc, by przestać się zadręczać. Jednym ze sposobów wyciszających jest medytacja, która pomaga odsunąć od naszego umysłu dobijające się co rusz nowe myśli. Jest to technika, którą poleca wielu psychologów. Stosuje się ją również na terapiach – w pracy z dziećmi i dorosłymi. Określa się ją mianem relaksacji, czasem wyciszenia czy właśnie medytacją. Jest to praktyka uważności, podczas której skupiamy się na własnym oddechu. To bardzo proste zadanie. Aby samodzielnie medytować, wystarczy znaleźć dla siebie ciche miejsce, w którym będziemy mogli  spokojnie usiąść i przez kilka minut powoli oddychać. Gdy koncentrowanie się na wdechu i wydechu jest kłopotliwa, to nie można udawać, że w tym czasie myśli do głowy nie wpadają. Trzeba spróbować sięgnąć po narzędzie pomocnicze – naszą wyobraźnię. Możemy sobie pomyśleć o płynącej rzece, do której wkładamy daną myśl, a ona odpływa wraz z jej nurtem.

Jeśli wciąż jesteśmy przytłoczeni nawałem spraw i nie możemy wyciszyć myśli, należy się skupić na tu i teraz. Oznacza to nic innego, jak skoncentrowanie się na czynności, którą właśnie wykonujemy. Na przykład: pijąc kawę, powinniśmy myśleć tylko o jej smaku, konsystencji, kolorze i co picie kawy nam daje. Nie należy się zastanawiać nad tym, co było lub co wydarzy się w przyszłości.

Kolejnym bardzo dobrym sposobem na radzenie sobie z natłokiem myśli jest znalezienie czynności, której wykonywanie będzie sprawiało nam przyjemność. Oddając się zajęciom, które wynikają najczęściej z naszej pasji, możemy się im całkowicie poświęcić i oderwać od rzeczywistości, co w rezultacie wyciszy nasze myśli i nas uspokoi.

Warto zapamiętać, że to właśnie my jesteśmy szefami własnej fabryki myśli. I to my decydujemy o tym, o czym myślimy i co z tymi myślami zrobimy.

O autorce:
MGR KAROLINA PRUDŁO, PEDAGOG
Prowadzi działalność pod nazwą Matka-Pedagog.
Świadczy usługi w postaci konsultacji pedagogicznych online, wspierających sesji telefonicznych, webinariów i szkoleń (szczegóły: matkapedagog.pl). Autorka artykułów o tematyce rodzicielstwa bliskości, rodziny, dzieci. Przekazuje społecznie wiedzę m.in. na
Instagramie: matka.pedagog.
Konsultacje pedagogiczne:
Tel.: 508 994 454
E-mail: matka-pedagog@wp.pl

Share this...