Nie czekaj na lepsze okoliczności, sama je stwórz – Monika Maziejuk

Jej historia jest świetną inspiracją dla wielu kobiet, gdyż sama pokonała wiele trudności – osobistych i zawodowych. Przeżyła wypalenie i bankructwo jeszcze przed 30. Pamięta momenty, kiedy była „na szczycie”, ale również takie, kiedy była ze swoim problemem zupełnie sama. Aby się z tego podnieść, potrzebowała zbudować siebie na nowo. Znalazła na to sposób. Swoje porażki przekuła w sukces oparty na doświadczeniu. Teraz łatwiej jest jej zrozumieć i wspierać osoby w podobnej sytuacji. Monika podzieliła się z nami swoimi wskazówkami na to, jak Polki na emigracji mogą spełniać się zawodowo. Jej dewiza życiowa to: „Nie czekaj na lepsze okoliczności, sama je stwórz”.

Moniko, jesteś nie tylko coachem, ale również zajmujesz się planowaniem karier. Czy doświadczenie coacha Ci w tym pomaga?
Tak. Doświadczenie coachingowe zdecydowanie pomaga mi w planowaniu karier. Przez wiele lat doświadczałam, jak również obserwowałam rezultaty moich klientów. Uważam, że właściwe podejście do ludzi może przynieść ogromne efekty. Coaching towarzyszy mi od 2006 roku, kiedy to po raz pierwszy spotkałam się z takim podejściem, a potem sama przez trzy lata prowadziłam coaching sprzedażowy wewnątrz organizacji General Electric. Bardzo dużo się zmieniło od tamtej pory, ale zdecydowanie był to bardzo dobry początek mojej własnej drogi zawodowej. Każdy z nas ma w sobie ogromny potencjał i warto znaleźć sposób, aby móc z niego korzystać. Niestety, bardzo często nasze decyzje zawodowe dyktowane były wpływem innych. Dokładając do tego brak wiary we własne siły lub obawę, że nie starczy nam na życie, mamy gotowe podłoże do tego, aby podjąć pracę poniżej kwalifikacji czy aspiracji i zostać w niej na lata. Okazuje się, że większość Polek na emigracji utknęło dokładnie w takiej sytuacji. Dzięki umiejętnościom coachingowym uwalniam naturalny potencjał, wzmacniam pewność siebie i tworzę przestrzeń, aby samemu dotrzeć do tego, co najważniejsze w kontekście zawodowym.

Z jakimi trudnościami spotykasz się najczęściej?
Przychodzą do mnie kobiety na skraju wyczerpania, które nie mogą znaleźć własnej drogi, ale też obawiają się opinii innych. Myślę jednak, że największą trudnością jest puszczenie tego, co nam nie służy. Nazywa się to przywiązaniem do cierpienia. Jeśli przez lata tkwiłyśmy w sytuacjach, które wywoływały w nas pewien stan emocjonalny, to podświadomie będziemy stwarzać kolejne. Na szczęście można to zmienić. I mówię o tym, bo sama całkowicie przeprogramowałam swoje życie.

Moniko, czy pomagasz ludziom odkryć swoje mocne strony?
To pierwszy etap pracy z klientkami. Przez tzw. autodiagnozę wydobywam cały potencjał, który w nich drzemie. Kiedy zdarzają się osoby „bardziej logiczne”, które potrzebują faktów, korzystam z testu Gallupa, bo uważam, że jest najlepszy. Latami uczono nas skromności. Nie można było eksponować swoich atutów, aż w końcu same uwierzyłyśmy, że nie mają one żadnej wartości. A przecież my, kobiety, jesteśmy tak zaradne! Najważniejsze jest, aby samemu dostrzec te umiejętności i nauczyć się o nich mówić. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej mamy przecież tylko kilka sekund, aby osoba po drugiej stronie zdecydowała, czy chce z nami współpracować.

Są osoby tkwiące w pracy, której nie lubią. Co byś im doradziła? Czy trudno jest się przebranżowić?
Uważam, że da się to zrobić. Osobiście przebranżawiałam się cztery razy. Jednak w takiej sytuacji nie można oczekiwać rezultatów z dnia na dzień. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i być gotowym do nauki. Istnieje wiele umiejętności, które z powodzeniem możemy wykorzystać w innych branżach. Trzeba to wszystko dobrze zaplanować i zbudować „właściwe mosty”.

Jak prawidłowo zaplanować swoją karierę zawodową? Jak to wygląda krok po kroku?
Uważam, że nie ma tutaj drogi na skróty. Najczęściej trudności pojawiają się, gdy chcemy z dnia na dzień zmienić pracę na idealną. Tak to niestety nie działa. Według mnie do budowania świadomej kariery zawodowej należy podejść… jak do projektu. Aby było łatwiej przez to przejść, stworzyłam kompleksowy program dla moich klientów. Jest to siedmiomiesięczny program pt. „Transform Your Career”, podczas którego pracujemy nad kluczowymi aspektami, które są ważne w świadomym budowaniu swojej przyszłości zawodowej. Rozpoczynamy od autodiagnozy, przechodzimy przez naszą historię i to, co wpływa na nasze decyzje zawodowe. Kolejno, uwalniamy największe blokady – bo one zawsze są. Kiedy z tym się uporamy, docieramy do naszego potencjału, czyli naturalnych talentów i doświadczenia, na którym można bazować. Następnie uczymy się oddzielać od swojego ego i podążać za intuicją. Z takim podłożem zaczynamy określać, jak ta nasza przyszłość zawodowa ma wyglądać. Na kolejnych spotkaniach analizujemy trendy na rynku pracy, te krótko, ale i długoterminowe. Rozważamy nad tym, co ma sens. Jaka praca da nam godne życie i satysfakcjonujące zarobki? Potem uczymy się dostrzegać możliwości zawodowe, czy też rozwijania własnego biznesu. Bierzemy całkowitą odpowiedzialność za nasze życie, ale uczymy się też przekraczania własnych granic. Bo za tą granicą kryje się nasza największa moc. I tak przygotowani tworzymy konkretny plan działania. Przyznasz, że mało kto podchodzi w taki sposób do tego tematu?

Kontakt:
MONIKA MAZIEJUK – CAREER ACTIVATOR
Doświadczona we współpracy z polskimi i międzynarodowymi organizacjami, gdzie pełniła funkcję menadżera oraz współtworzyła i współprowadziła różne programy rozwojowe. Doskonale zna wymagania pracodawców oraz z łatwością bada trendy na zmieniającym się rynku pracy. Ma dar w dostrzeganiu oraz uwalnianiu ludzkiego potencjału. Pomaga swoim klientom stworzyć solidny fundament zbudowany z kompetencji, postawy i gotowości do działania, aby nie tylko stać się atrakcyjnym na rynku pracy, ale również z sukcesem realizować się w pozostałych dziedzinach życia. Jeśli chcesz dowiedzieć się o mnie więcej lub poznać moje metody pracy, zajrzyj na: www.careeractivator.co.uk/transform-your-career/

Rozmawiała:
Irmina Przybyłowska